Najpopularniejsze polskie przysłowia
11 lutego 2018Cud nad cudami – niegadatliwa między niewiastami.
Siła złego: dwóch na jednego.
Gdzie się dwóch bije, tam trzeci korzysta.
Gdzie dwóch, tam rada; gdzie trzech, tam zdrada.
Lepszy jeden mały czyn, niż tysiąc planów.
Dobrymi chęciami piekło jest brukowane.
Daj mu palec, on za rękę chwyta.
Nie nos dla tabakiery, ale tabakiera dla nosa.
Nie zapominaj nigdy, skąd ci nogi wyrosły.
Gdy serce nie chce, rozum nie pomoże.
Całuj rękę, której ugryźć nie możesz.
Ludzie są jak oczy, innych widza, siebie nie.
Jak my ludziom, tak ludzie nam.
Jest to cnota nad cnotami, trzymać język za zębami.
Mądrej głowie dość dwie słowie.
Im puściej w głowie, tym szumniej w mowie.
Wołu bierze się za rogi, człowieka za słowo.
Ryba i człowiek psują się od głowy.
Kiedy w brzuchu pusto, w głowie groch z kapustą.
Gdyby babcia miała wąsy, to by dziadkiem była.
Baba nie zając, nie uciecze.
Baba czego nie zrobi językiem, to krzykiem.
Baba babę całuje, a za oczy obgaduje.
Prawda w oczy kole.
Nosił wilk razy kilka, poniosą i wilka.
I wilk syty, i owca cała.
Głupiego wilka i cielęta liżą.
Wielka to jest mądrość bogów, że nie dali świni rogów.
Lepszy rydz niż nic.
Nie ma róży bez kolców.
Zły to ptak, co własne gniazdo kala.
Nie dla psa kiełbasa.